Niestety i w tym roku nie uda nam się polecieć do mojej siostrzyczki zobaczyć Jej nowego, własnego domku, w miasteczku jakiego szukała od lat i w końcu znalazła. A to jest najważniejsze. Znaleźć własne miejsce na ziemi i być szczęśliwym. Co prawda spotkamy się w te wakacje, bo razem z resztą ekipy wspólnie spędzimy dwa tygodnie w jednym z najpiękniejszych dla mnie miejsc
ale to nie wyklucza, że jednak trochę mi żal iż znowu nie mogę poznać Jej miejsca na ziemi. Może za rok… Zostało mi w takim razie wspomnienie smakowe i zapachowe
Zapraszam na puszyste, cynamonowe i rozpływające się w ustach kanelbullar, tym razem z kulkową, cukrową i kolorową posypką specjalnie dla moich córeczek
A to nasze wspomnienia z pierwszego pobytu w Szwecji.
Szwedzkie bułeczki cynamonowe
Przepisu nie będę kopiować. Możecie go znaleźć tutaj.
Wrzucam tylko ostatnie zdjęcia
Smacznego!
Cieszmy się cynamonem póki Unia Europejska w kretyński sposób nie zabroni używania tej przyprawy. Tytoń – OK, Cynamon – Nie OK.