Któregoś ranka chodziłam z kąta w kąt i nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Miałam na coś ochotę, ale po przejrzeniu lodówki stwierdziłam, że to nic z tego co tam jest
Wyciągnęłam książkę “Domowe wypieki” i znalazłam przepis na cudne rogaliki. Długo nie musiałam się zastanawiać. Naszykowałam wszystkie potrzebne składniki i wzięłam się za pieczenie. Efekt niesamowity. Szczerze mówiąc nie sądziłam, że będą tak pyszne. Gorąco polecam zarówno z samym masłem jak i ulubionymi powidłami
I oczywiście, chociaż nie zbyt zdrowo (ale kto by się tym przejmował
) jeszcze na ciepło.
Rogaliki
Składniki:
- 250 g mąki
- 1/2 torebki suszonych drożdży
- 38 g cukru
- 1/2 torebki cukru waniliowego
- 1 białko
- trochę zapachu rumowego
- szczypta soli
- 13 g masła
- 125 ml mleka
- 1 żółtko
Mąkę przesiej do salaterki, wymieszaj z drożdżami. Wsyp oba rodzaje cukru, zapach, sól, dodaj białko, masło i wlej 120 ml ciepłego mleka.
Ucieraj przez 5 minut mikserem, początkowo na niskich, później na szybszych obrotach. Zostaw ciasto do wyrośnięcia w ciepłym miejscu. Gdy zwiększy swoją objętość dwa razy, ponownie zagnieć.
Wyrośnięte ciasto podziel na dwie części i każdą rozwałkuj na placek o średnicy około 25 cm. Każdy krążek podziel na cztery równe części i z każdej zwiń rogalik, zaczynając od brzegu krążka. Blachę wyłóż papierem do pieczenia i ułóż rogaliki. Postaw w ciepłym miejscu żeby urosły. Żółtko utrzyj z resztą mleka i posmaruj wierzch każdego rogalika.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 200-220 stopni przez 10-15 minut.
Smacznego!
Rogaliki tylko na ciepło
Takie rogaliki na śniadanie to prawdziwa rozpusta!
jak mnie najdzie ochota tez lubię robic rogaliki
)