Dzisiaj tłusty czwartek, więc proponuję pączki własnej roboty. Miałam sporo przepisów do wyboru, ale żadnego wcześniej nie wypróbowałam. Wczoraj zerknęłam na program Między kuchnią a salonem, gdzie akurat proponowano przepis na pączuszki. Wizualnie bardzo mi się spodobały, więc zrobiłam. Wyszły przepyszne!
Pączki
Składniki:
-
1 kg mąki
-
120 g drożdży
-
14 szt. żółtka
-
150 g masła
-
400-500 ml mleka
-
100 g cukru
-
50 g cukru wanilinowego
-
30 ml spirytusu
-
szczypta soli
Przygotowanie:
Z mleka, drożdży, mąki oraz szczypty cukru przygotowujemy tzw. rozczyn. Odstawiamy na bok, niech się rozczynia. Żółtka z pozostałym cukrem, cukrem wanilinowym ubijamy na puszysty kogel-mogel. Mąkę, najlepiej lekko podgrzaną, łączymy z rozczynem, jajkami, solą i wyrabiamy ciasto. W trakcie dodajemy rozpuszczone masło, spirytus. Ciasto powinno być bardzo plastyczne i mieć lekką konsystencję. Wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia, a teraz pora na nadzienie z róży lub wiśnie z alkoholem zaciągnięte mąką ziemniaczaną do konsystencji kisielu, lub krem budyniowy zrobiony z budyniu z dodatkiem 4 żółtek, lub z dowolnych powideł. Ja robiłam z dżemem truskawkowym własnej roboty, własnych powideł śliwkowych i jagodami.
Pamiętajcie, żeby smażyć na mocno nagrzanym smalcu, ale…. żeby pączki z wierzchu się nie spiekły, a w środku nie były surowe lub nie wyszły z zakalcem, smażcie na średnim lub małym ogniu.
I jeszcze lukier
Składniki:
-
1 szklanka cukru
-
1 łyżka octu
-
1 szklanki wody
-
50 ml wiśniówki
Przygotowanie:
Cukier wsypujemy do wody, dodajemy ocet i zagotowujemy. Zmniejszamy ogień i jeszcze chwilę trzymamy na palniku, dodając alkohol. Jeżeli włożymy łyżkę do lukru i ostatnie krople pociągną za sobą nitkę, to znaczy, że już gotowe. Lekko studzimy i zanurzamy pączki. Pamiętajmy, że najlepsze pączki to pączki smażone na smalcu. Żaden nawet najlepszy olej nie zastąpi smalcu podczas pieczenia pączków.
Ja robiłam bez lukru, jedynie posypane cukrem pudrem. Wyszło mi ich 25.
Smacznego!
2 odpowiedzi na „Pączki”