Ferie, dzieci się nudzą… Moja starsza córcia miała w tym tygodniu uczęszczać na ferie w szkole z akcji „Zima w mieście”, ale się przeziębiła więc nic z tego. Pogoda za
oknem też dzisiaj nie sprzyja spacerkom, więc postanowiłyśmy umilić sobie czas zrobieniem faworków. W końcu mamy karnawał, a faworki moje córeczki uwielbiają. I nie tylko One Zapraszam
FAWORKI
Składniki:
- 350g mąki
- 1 łyżka miękkiego masła
- 3 żółtka
- 1 całe jajko
- 7 łyżek śmietany
- Piwa tyle samo co żółtek
- Smalec do smażenia
- Cukier puder do posypania
Ze składników zagnieć dość miękkie i gładkie ciasto. Ja zawsze jeszcze dosypuję w trakcie zagniatania mąki. Dobrze robi “bicie” ciasta wałkiem
Kiedy będzie już gotowe odrywaj kawałki ciasta i cieniutko je rozwałkuj.
Nożem lub radełkiem wykrawaj długie prostokąty, nacinaj wzdłuż i przekładaj jeden koniec przez powstałą dziurkę.
Smaż na rozgrzanym tłuszczu. Ciasto podczas smażenia powinno ładnie bąbelkować. Po przełożeniu na talerz posyp obficie cukrem pudrem.
Smacznego!
9 odpowiedzi na „Faworki”