Węgierki… smak mojego dzieciństwa. Zrywane prosto z drzewa u Dziadków, pachnące, świeże, soczyste… Już zawsze będą mi się kojarzyły z tamtym ogrodem. Najładniejszym w okolicy
A, że uwielbiam robić ciasta drożdżowe, to połączenie go ze śliwkami jest dla mnie czymś oczywistym
Zapraszam!
Drożdżówka ze śliwkami
Składniki
- 500 g mąki pszennej
- 1 torebka suszonych drożdży (7 g) lub 30 g świeżych
- 75 g drobnego cukru
- 1 mała torebka cukru waniliowego
- szczypta soli
- 75 g masła (rozpuszczonego i ostudzonego)
- 250 ml ciepłego mleka
- 1,5 – 2 kg śliwek węgierek (jeśli lubicie inne, to też będą dobre)
Mąkę przesiej do miski. Wymieszaj z suszonymi drożdżami. Jeśli używasz świeżych, wymieszaj je z odrobiną cukru, kilkoma łyżkami ciepłego mleka i łyżką mąki. Poczekaj aż urosną i dopiero wtedy dodaj do mąki. Wsyp oba cukry, szczyptę soli, dolej masło i ciepłe mleko.
Ciasto wyrabiaj mikserem na niewielkich obrotach ok. 5 minut (jeśli wolisz, rób to ręcznie). Ciasto powinno być lśniące i gładkie. Zostaw do wyrośnięcia aż podwoi swoją objętość.
Kiedy będzie gotowe, ponownie wyrabiaj rękami. Połóż na stolnicy lub blacie obsypanej mąką i rozwałkuj na placek o grubości ok. pół centymetra.
Przygotuj blachę, posmaruj ją masłem, posyp bułką tartą (lub wyłóż papierem do pieczenia) i ułóż placek.
Umyj śliwki, osusz, przekrój na pół wzdłuż i wyjmij pestki. Następnie pokrój na ćwiartki i układaj ciasno na wierzchu ciasta, lekko wciskając.
Postaw ciasto w ciepłym miejscu, żeby jeszcze podrosło.
Nagrzej piekarnik do 200 stopni i piecz drożdżówkę przez 20-30 minut. Zostaw do ostygnięcia, następnie posyp cukrem pudrem.
Smacznego!
4 odpowiedzi na „Drożdżówka ze śliwkami”