Dzisiaj w końcu zrobiłam bułeczki drożdżowe, które już jakiś czas temu widziałam na blogu Mileny. Zbierałam się do ich zrobienia, ale zawsze coś mi przeszkadzało
I dzisiaj w końcu się udało. Miałam kiepski dzień, więc sobie postanowiłam, że po wyżywam się na cieście drożdżowym
Bułeczki wyszły przepyszne i już wiem, że będę musiała je robić często. Są doskonałe same, z masełkiem, dżemikiem… popijane mlekiem, kakao… Rozpływają się w ustach. Milenko, wielkie dzięki!
Bułeczki drożdżowe z cynamonem
Składniki: (na bułeczki w formie keksówkowej. Mi wyszły dwie)
• 20g drożdży świeżych (paczuszka suszonych)
• 4 łyżki cukru (proponuję mniej, jeśli ktoś nie lubi bardzo słodkich)
• 60g roztopionego masła
• 150ml mleka
• 2 jajka
• 1/2 łyżeczki soli
• łyżeczka ekstraktu waniliowego
• mąka (ok 400-450g, tyle ile zabierze ciasto)
W ciepłym mleku rozpuść drożdże.
Do dużej miski wsyp około 300g mąki, sól, cukier, dodaj jajka, wlej ekstrakt, mleko z drożdżami i masło. Wyrób ciasto ręcznie, podsypując je mąką, aż będzie zwarte i elastyczne. Nie powinno być za twarde, wtedy bułeczki nie będą tak delikatne. Miskę przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce, by podwoiło swą objętość.
W tym czasie przygotuj posypkę:
• 150g cukru
• 2 łyżeczki cynamonu
Wymieszaj składniki w miseczce.
Dużą łyżkę masła rozpuść w rondelku. Będzie potrzebne do maczania bułeczek.
Keksówkę wysmaruj masłem i posyp mąką lub bułką tartą.
Wyrośnięte ciasto dziel na małe bułeczki. Każdą bułeczkę umocz w rozpuszczonym maśle, a następnie w cynamonowej posypce. Układaj je w formie do pieczenia, zachowując odstępy. Tak przygotowane bułeczki nakryj ściereczką i znów odstaw w ciepłe miejsce na około 40 minut.
Piecz w temp 180°C aż nabiorą ładnego koloru ok. 35-40 minut.
Smacznego!
Asiu…
ależ smakowicie wyglądają te bułeczki, oderwałabym kilka
pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Kiedyś takie robiłem… rewelacja
Robiłam kiedyś cynamonowe zawijaski, ale to były małe ciasteczka. Bułeczkę też muszę zrobić.
Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że Ci posmakowały! :*

Ja też bardzo miło je wspominam, zniknęły błyskawicznie ale warto było je zrobić
Rany….wyglądają obłędnie!
Właśnie też nastrajam się do wypieków drożdżowych, ale tak mi jakoś schodzi, bo trochę obawiam się ciasta drożdżowego. A Twoje bułeczki wyszły bardzo ładne – gratuluję
)
Iza, bardzo proszę
Odrywaj ile tylko chcesz
forum kulinarne
Pluskotka, zrób koniecznie. Są przepyszne
Russkaya, oj warto było, warto
judik, a jak smakują…
Zrób koniecznie 
Tastefully, spokojnie, nie obawiaj się tego ciasta. Też kiedyś myślałam, że jest trudne do zrobienia, ale po pierwszym razie przekonałam się, że moje obawy były bezpodstawne